Czym są nanodiamenty?
Diamenty czyli najtwardszy minerał oraz najlepszy przyjaciel kobiety jest znany już od wielu lat. Natomiast o nanodiamentach mówi się od stosunkowo niedawna. W skrócie jest to węgiel wielkości około 5 nanometrów czyli niewidoczny gołym okiem (czyli też nie znajdzie swojego zastosowania w biżuterii ;)). Ze względu na swoje właściwości czyli wymiary tak małe, że mogą przenikać przez nasze komórki, a jednocześnie są chemicznie obojętne. Od jakiegoś czasu naukowcy zastanawiają się nad medycznym ich zastosowaniem.
Szczególnie w przypadku leczenia raka mogą one mieć bardzo pozytywny skutek. W jaki sposób?
Standardowo organizm ludzki broni się niejednokrotnie przed chemioterapią (nazywa się to chemioodpornością) dlatego np. w wypadku nowotworów wątroby lub piersi (organów które mają bardzo wysoką chemioodporność) nanodiamenty bronią przed tym aby lek został wydalony. Dzięki temu nowotwór jest mocniej wystawiony na działanie leku i tym samym skuteczniejsze jest leczenie. Często tak bywa również w przypadkach nowotworów przerzutowych. Udowodniono, że dzięki nim leki utrzymują się w organizmie człowieka 10 razy dłużej, nie wyrządzając żadnych szkód pobliskim narządom. Co więcej nanodiamenty w bardzo tani sposób się łączą z lekiem więc nie zwiększy to kosztów leczenia. Daje to szanse na rewolucję w medycynie.
Innym zastosowaniem ich jest oznaczanie żelaza. Dzisiejsze badania krwi nie są w stanie wykazać ile mamy tego pierwiastka w sobie. Jednak dzięki działaniom naukowców z Uniwersytetu z Ulm i zastosowaniu przez nich omawianego minerału jest to teraz możliwe.
Nanodiamenty – przyszłość medycyny
To jest tylko jedno ze zastosowań nanodiamentów, jednak prawdopodobnie najważniejsze na dzień dzisiejszy. Z pewnością znajdzie się jeszcze wiele innych sposobów na ich wykorzystanie i możliwe że o nich usłyszymy już niedługo.
Źródło obrazka: kopalniawiedzy.pl